5 stycznia 2016r.

Siema!  Dzisiejszy dzien byl dosc nudny bo nic sie nie dzialo. Bylam na zakupach kupilam 2 pary spodni z firmy Bershka , 3 topy tally weijl , branzoletke H&M i ksiazke "Dotyk Crossa"( kiedy przeczytam ksiazke napisze wam recenzje ). Wedlug nie ktorych zakupy poprawiaja humor, ale wedlug mnie to nie dziala. Ja nadal mam dola. Nie wiecie dlaczego mam dola. Powiem wam: strasznie podoba mi się chlopak ktory od jakiegos roku mieszka w tym samym budynku. Zeby zobaczyc go ja specjalnie wychodze z domu po 16 nawet kiedy jest mroz zeby zobaczyc go okolo 1 minute. Nie potrafie z nim pogadac. Bardzo tego chce ale nie potrafie. Jestem niesmiala. Jest wspanialym siatkarzem, troche starszy i nie moge przestac o nim myslec. :(

A gdy wróciłam do domu nie potrafiłam się na niczym skupic więc stwierdziłam ze pogladam serial "Chirurdzy" ( fajny serial :) ) ( zrobie osobna recenzje ). Po 16 znow wyszlam na spacer ale niestety nie zastalam :'(

Wiec nie wiem czy to jest dobry dzien. Moze jednak nie. :( Co robic? To pytanie zadaje sobie bardzo czesto i niestety nie znam odpowiedzi.